Ciepłe wiosenne popołudnie i wypad za miasto do miejsca upatrzonego przez Martę z pociągu. Nie wiem, czy trafiliśmy akurat w to miejsce, ale dojechaliśmy do miejscowości Bałamącek. Sesja poszła wyjątkowo sprawnie. A niżej zobaczycie jej efekty. Zapraszam!